Nowa kategoria kuchni wolnostojących Amiki wyróżnia się już na pierwszy rzut oka nowoczesnym wyglądem, który idealnie wpasowuje urządzenia nawet do kompletnej zabudowy. Poza tym mają one bogate wnętrze – działają więc nie tylko na wzrok, ale i na umysł, który jest podatny na takie bodźce. W skrócie można powiedzieć, że to, co widać, jest piękne bardzo, a cała reszta – bardzo funkcjonalna.
A w jeszcze większym skrócie: że mamy oto do czynienia ze sprzętem Eco. Kuchnie wolnostojące nowej generacji dostępne są bowiem w nowej klasie energetycznej A-20%. To ekologiczne i ekonomiczne rozwiązanie, które zmniejsza zużycie prądu o 20% w porównaniu ze sprzętem klasy energetycznej A. Oszczędność ta dotyczy oczywiście piekarników elektrycznych.
Eco widoczne i odczuwalne jest również w innych zastosowaniach, np. timerach Ta i Ts wykorzystujących ciepło resztkowe w piekarniku, czyli to, które utrzymuje się wewnątrz komory po zakończeniu programu pieczenia. Ciepło resztkowe można wykorzystać do podgrzewania potraw lub utrzymywania ich w cieple. A to jeszcze nie wszystko – kiedy potrawa piecze się np. przez godzinę, to ostatnie 5 minut, gdy jest jeszcze w piekarniku, a program wciąż trwa, grzałki się wyłączają, a ciepło jest utrzymywane dzięki izolacji piekarnika od zewnątrz – to zasługa doskonale zaizolowanych drzwi, a także pozostałych elementów izolujących piekarnik z zewnątrz. Oszczędność pieniędzy widoczna w kieszeni (albo na rachunku bankowym), a dbałość o środowisko widoczna jak na dłoni.
Amica jest znana z tego typu inteligentnych rozwiązań w swoich produktach, wprowadzanych wraz z każdą nową generacją sprzętu. Szczególnie wyraźnie widać to w segmencie sprzętu grzejnego – kuchni, piekarników, płyt. W tej kategorii bowiem jest niekwestionowanym ekspertem na skalę światową, o czym warto pamiętać, gdy patrzy się na urządzenia we własnej kuchni. Kto ma Amikę, to ma wszystko, czego potrzebuje.